Elektryczna Dusza prezentuje combo gitarowe Mesa/Boogie Maverick.

To jeden z najciekawszych (choć i najmniej znanych) produktów amerykańskiego producenta. Sprzęt charakteryzuje się bardzo niewielkimi rozmiarami (jest naprawdę mobilny) i nieprzeciętną uniwersalnością. To interesująca, w pełni lampowa konstrukcja klasy A oparta o dwa całkowicie oddzielne układy preampów i elastyczną (tzn. dostosowującą swoją pracę do tychże preampów) końcówkę mocy.

Każdy kanał dysponuje pełną korekcją (oddzielne również gałki master, gain i reverb) tak więc każdy z nich oferuje pełną niezależność. I tak na kanale pierwszym znajdziecie piękne barwy czyste i lekko przybrudzone, na drugim natomiast czeka solidny, blues-rockowy drive. Wzmacniacz nie jest stworzony do ekstremalnie ciężkich brzmień, ale od country i funka do solidnego rocka radzi sobie perfekcyjnie. Jak mało który sprzęt jest więc w stanie pogodzić miłośników Fendera i Marshalla.

Jeśli jesteście minimalistami i poszukujecie combo z jednym głośnikiem, które będzie małe i łatwe w transportowaniu, ale jednocześnie w pełni profesjonalne, wyrafinowane pod względem technicznym oraz dysponujące szerokim wachlarzem brzmień to naprawdę interesująca pozycja w tym segmencie.

Poza jego niezwykłymi walorami użytkowymi, Maverick zachwyca także swoim wyglądem. Kremowy tolex, beżowy grill i skórzane detale składają się na prawdziwie salonową prezencję tego pieca.

Wzmacniacz używany, zachowany w znakomitym stanie. Ma drobne ślady użytkowania, ale nic strasznego. Jeśli chodzi o stan techniczny to jest nienaganny. Działa wszystko, co działać powinno.