Elektryczna Dusza prezentuje head lampowy Orange Rockerverb. Tym razem  bardzo szanowana wersja MK II o mocy 50W.

Wzmacniacz ma dwa kanały z pełną korekcją i charakterystyczny, katedralny, nieco psychodeliczny reverb. Jest to sprzęt o charakterystyce brytyjskiej. Ze względu na sporą ilość środkowego pasma znakomicie przebija się w kapeli. Zaletą tego wzmacniacza jest także szeroki zakres gainu – mamy o dyspozycji wszystko od blusowego crunchu po heavymetalowe szaleństwo. Ponadto Rockerverb ma także znakomity, niemal fenderowski czysty kanał, który nie jest w tym przypadku bezużytecznym dodatkiem, lecz czymś, co naprawdę można pokochać. Generalnie sprzęt oferuje doskonały balans pomiędzy jakością obu kanałów i jest jednym z najbardziej wszechstronnych wzmacniaczy na rynku. Jeśli szukacie czegoś z rockowym zacięciem, ale o dużym zakresie możliwości, powinniście zwrócić uwagę na ten sprzęt. Ucieszy ucho i oko.

Wzmacniacz używany, ale zachowany w znakomitym, niemal idealnym stanie. Poza maleńkim rozwarstwieniem tolexu na łączneniu w jednym z narożniku nie ma praktycznie żadnych śladów użytkowania i wygląda bardzo świeżo, o krok od sprzętu ze sklepowej wystawy. Jeśli chodzi o stan techniczny to nie ma o czym mówić. Działa wszystko od A do Z, lampy są świeże. W zestawie jest dobrej klasy miękki pokrowiec oraz oryginalny footswitch. W tej cenie rewelacja. Nowy, współcześnie produkowany Rockerverb kosztuje ponad 8000 zł. Zdecydowanie warto się zainteresować.