Elektryczna Dusza prezentuje zawodowy head lampowy Mesa Boogie Express 5:50 Plus. Wzmacniacz sprzedaję formalnie jako używany, ale w praktyce to igła bez żadnych śladów. Głowa grała dosłownie kilkanaście godzin, więc ma przebieg jak egzemplarz ze sklepowej wystawy.  W komplecie jest wszystko, co znajduje się w sklepowym zestawie, a więc przełącznik nożny, pokrowiec i komplet papierów. Dodatkowo dorzucam w gratisie zrobioną na zamówienie wysokiej skrzynię transportową marki Abra Cases, która kosztowała kilkaset złotych. Jest to znakomity, absolutnie profesjonalny zestaw do studia i na scenę. Nowy egzemplarz kosztuje bez mała 10 tysięcy złotych, tutaj możecie go nabyć za zdecydowanie niższą kwotę.

Wzmacniacz to bardzo wszechstronna dwunkanałówka i prawdziwy szwajcarski scyzoryk wśród wzmacniaczy Mesy. Jeśli poszukujcie uniwersalności przy możliwie najmniejszej liczbie kompromisów ten sprzęt może przypaść wam do gustu, bo naprawdę sporo potrafi.  Pierwszy kanał ma dwa tryby, można więc ukręcić wszystko od brzmień krystalicznie czystych po ostre przestery. Jak na Mesę przystało wzmacniacz ma bardzo rozbudowany system kreacji brzmienia. Poza tradycyjną, trójpozycyjną korekcją znajdziemy złożony equalizer pozwalający dokładnie uporządkować pasmo naszej gitary. Poza tym znajdziemy we wzmacniaczu liczne funkcjonalności jak pętla efektów, dostępny z poziomu footswitcha tryb podbicia na solo oraz redukcję mocy (5/25/50W).

Zdecydowanie warto się zainteresować. To naprawdę konkretny sprzęt z wielką gamą możliwości.