Elektryczna Dusza prezentuje gitarę Gibson  SST. To bardzo oryginalny instrument sygnowany nazwiskiem Cheta Atkinsa – amerykańskiego wirtuoza, jednego z najbardziej wpływowych muzyków wszech czasów. Chet Atkins był człowiekiem, który zdecydowanie wiedział czego chce i powstałe przy współpracy z nim instrumenty (tak Gretsch’e jak i Gibsony) stanowią fantastyczny rozdział w historii gitary. Nie inaczej jest z naszą dzisiejszą perełką. 

Gibson SST to unikalny pod względem technicznym i reprezentujący ciekawą niszę instrument będący hybrydą gitary elektrycznej i akustycznej.  Jest to sprzęt przeznaczony do wykonywania materiału dedykowanego gitarom akustycznym w oparciu wyłącznie o system nagłośnieniowy, bez udziału mikrofonów. Gitara ma korpus z litej dechy pozbawiony otworów rezonansowych. Taka, podobna do gitary elektrycznej, konstrukcja  pozwala na zminimalizowanie sprzężeń będących zmorą nagłaśnianych gitar akustycznych o tradycyjnej konstrukcji. Oczywiście wykorzystano do budowy gitary typowe dla akustyków materiały (świerkowy top, mahoniowy korpus i gryf oraz hebanową podstrunnica), ale najwięcej do powiedzenia ma tutaj profesjonalna elektronika.  Bez prądu gra na tej gitarze ma tyle samo sensu, co brzdąkanie na niepodłączonym, elektryku, ale po podpięciu się do czegokolwiek, objawia się sceniczny potwór, na którym zagracie zarówno jazzowy występ solowy jak i trzy akordy podkładu dla akordeonu na oczepinach. Po ten instrument sięgali naprawdę najwięksi muzycy rozmaitych gatunków, gitara zrobiła wielką karierę na światowych scenach.  

Model SST ma bardzo wygodny i szybki, porównywalny z gitarami elektrycznymi gryf. Warto zwrócić uwagę, że na podstrunnicy znalazły dla siebie miejsce (choć nie wszystkie w całości) aż 24 progi. Niby akustyk, ale można poszaleć po skalach jak na jakimś Jacksonie do shredu. 

Gitara wyprodukowana w roku 1993. Wielu gitarzystów szczególnie ceni sobie Gibsony z lat 90. Są one poszukiwane i trzymają wartość na rynku wtórnym. Egzemplarz z racji swojego wieku i profesjonalnego zastosowania ma trochę śladów użytkowania w postaci drobnych obić, odprysków i rysek, ale to wszystko dodaje mu bojowego wyglądu. Sprzęt jest oczywiście w pełni sprawny, ustawiony i gotowy do gry. Co ciekawe ma zamontowane dedykowane do tego modelu struny. W zestawie jest wysokiej klasy twardy futerał.