Gibson Les Paul Traditional Light Burst 2008
Zachęcam do zakupu gitary elektrycznej Gibson Les Paul Traditional. Instrument w nieczęsto spotykanym u nas wykończeniu Light Burst, do tego z niezwykle ciekawym topem, na którym naprawdę dużo się dzieje. Klasyczny, łagodny burst oraz przepiękny miodowy tył zdecydowanie mogą się podobać.
Egzemplarz wyprodukowany w roku 2008. Stan techniczny idealny. Gitara w pełni sprawna i wolna od wszelkich wad. Pod względem wizualnym jest również znakomicie, gitara ma kosmetyczne ślady użytkowania pozostające bez wpływu na ogólną prezencję i wygląda praktycznie jak nówka. W komplecie oryginalny futerał z białym pluszem.
Do zakupu Traditionala nie trzeba nikogo zachęcać. Te gitary przejęły schedę po serii Standard produkowanej w latach 2002-2006 uznawanej już z dzisiejszej, wcale nie tak odległej, perspektywy za jedną z najlepszych generacji tego modelu. Podczas gdy w ostatniej dekadzie Standard definitywnie wyrzekł się swych korzeni i został gibsonowskim celebrytą co roku wywołującym nowe skandale związane z jeżącymi włos na głowie nowatorskimi specyfikacjami, Traditonal pokazał, że Gibson wciąż pamięta (a przypomniały mu oczywiście słupki sprzedażowe), iż tradycja, to – cytując klasyka – dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Traditional nie farbuje włosów, nie dokleja paznokci i nigdy nie wystąpił przeciw rodzinie. Jest to najbardziej klasyczny model, realizujący filozofię modelu LP nieskalaną ekstrawagancją. Klasyczne, nawiązujące to legendarnych burstów z lat 50 piękno łączy się tutaj z kanoniczną specyfikacją bardziej niż w jakimkolwiek innym, współczesnym modelu.
Gitara jest bardzo klasyczna. Obowiązkowy zestaw drewna: mahoń (korpus i gryf), klon (top) oraz palisander (podstrunnica) zapewnia klasyczny ciemną, nosową barwę. Drewno z magazynu Gibsona przynajmniej teoretycznie lepsze niż w tańszych gitarach. Sygnał zbierają uznane pickupy Gibson ’57 Classic. To chyba najlepiej reagujące na artykulację i zarazem najuniwersalniejsze przystawki Gibsona. Ich charakterystyczna kremowa barwa stała się jednym z kanoniczych gitarowych brzmień. Gryf o profilu 50’s pomimo swojej legendarnej już grubości doskonale leży w dłoni i przede wszystkim pośrednio wpływa na ostateczne brzmienie. Do tego charakterystyczne dla Gibsona smaczki takie jak lekkie klucze w stylu Kluson, perłowe markery i kremowy binding zakrywający krawędzie progów nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z rasową gitarą z wysokiej półki. Instrument oczywiście wykończony przyjaznym dobremu brzmieniu lakierem nitrocelulozowym.
Ostatnio dodany sprzęt.