Gibson Les Paul Studio Pro Tobacco Burst Candy USA 2014

Sprzedane
Sprzedane!

Opis

Elektryczna Dusza prezentuje bardzo ciekawą wersję Gibsona Les Paul Studio. Tym razem szczególnie efektowny wizualnie i niezwykle ciekawy pod względem specyfikacji egzemplarz w wersji PRO z roku 2014. Gitara w naprawdę znakomitym, zwłaszcza jak na model Studio,  wykończeniu Tobacco Burst Candy, które dość ciężko upolować na rynku wtórnym.  Takie malowanie jest bardzo ciekawe – z przodu mamy mocno kontrastowy burst, z tyłu piękny brąz z odrobiną brokatu.  Ponadto wrażenia wizualne potęguje zdecydowanie nieprzeciętny top z klonu płomienistego. Takiej płyty wierzchniej czasem nie uświadczymy  nawet w wyższych niż Studio seriach LP.

Poza fantastycznym wyglądem, Studio Pro oferuje bardzo ciekawą specyfikację. Gitara ma świetny zestaw przetworników złożony z dość współcześnie brzmiącego Burstbuckera Pro pod mostem oraz żelaznej klasyki w postaci 57 Classic przy gryfie. Ten egzemplarz nie ma rozłączanych cewek – elektronika oparta o płytkę PCB została zastąpiona tradycyjnymi potencjometrami.  Instrument spodoba się więc z pewnością wszystkim, którym kontrowersyjne nowinki niekoniecznie przypadły do gustu.

Jedną z cech charakterystycznych modelu Studio Pro z roku 2014 jest wyjątkowy gryf. W tym modelu zastosowano smukły i szybki typ szyjki o nazwie slim taper. Ten uchodzący za najbardziej komfortowy gryf Gibsona został w przypadku tego modelu wzbogacony o zmienny radius podstrunnicy, dzięki któremu gra się na tej gitarze zdecydowanie wygodniej niż na większości Gibsonów. Jeśli szukacie naprawdę ergonomicznego  LP, ciężko będzie ten egzemplarz przebić.

Jeśli chodzi o podstrunnicę to jest ona oczywiście palisandrowa.

Gitara ma 5 lat, ale prezentuje się znakomicie. Znajdzie się kilka drobnych śladów użytkowania w postaci rysek, czy drobnych obić, ale to tylko drobna kosmetyka.. Stan techniczny również nie budzi żadnych zastrzeżeń. Działa wszystko od kluczy, przez mechanikę mostu po elektronikę. Progi są w świetnej kondycji.

Do gitary dorzucam komplet papierów oraz futerał Gibsona z białym pluszem.

Zdecydowanie warto zainteresować się tym niesztampowym LP Studio.