Elektryczna Dusza prezentuje gitarę Gibson Les Paul Standard. Tym razem egzemplarz wykończeniu Iced Tea wyprodukowany w roku 2020. Jest to najnowsza i aktualnie oferowana w sklepach (choć są problemy z dostępnością) wersja modelu Standard. W tej generacji flagowiec Gibsona powrócił (po latach mariażu z innowacjami) do wielu tradycyjnych rozwiązań i w jego specyfikacji znajdziemy sporo ukłonów w kierunku klasycznych wzorców. Przede wszystkim warto odnotować korpus bez żadnej formy odciążenia oraz mogące pochwalić się bardzo dobrymi opiniami nowe pickupy Burstbucker 61, o klasycznej charakterystyce.

Ten egzemplarz ma gryf typu 60, który z pewnością przypadnie do gustu zwolennikom niezbyt grubych szyjek. Jeśli szukacie Gibsona, który miałby przystępny gryf, jest to zdecydowanie jedna z najlepszych opcji. Skoro już jesteśmy przy wygodzie gry, dodam jeszcze, że niewątpliwym atutem mającym wpływ na ergonomię gitary jest także jej świetna waga – 3,95 kg. To znakomity wynik.

Gitara ma raptem dwa lata i wygląda prawie jak nowa. Może ktoś wypatrzy jakieś kosmetyczne oznaki użytkowania, ale generalnie instrument jest jak ze sklepu i trudno mieć tu jakiekolwiek zastrzeżenia. Ze świecą szukać takiego stanu na rynku wtórnym. W komplecie z gitarą sprzedaję także oryginalny futerał oraz komplet papierów i akcesoriów. Dostaniecie pasek, multi-tool i drugi truss-rod cover bez napisu Standard. To zestaw jak od dystrybutora, jednak odczuwalnie tańszy. Do tego wszystkie karty widzicie na stole. GItara ma super top, świetną wagę – nie kupujecie więc kota w worku losowo wybranego w gitarowym supermarkecie, lecz ten konkretny, moim zdanem wyjątkowo udany, egzemplarz.