Elektryczna Dusza prezentuje gitarę Gibson Flying V. To unikatowy egzemplarz z roku 1981 należący do ekskluzywnej serii CMT. Instrument z pierwszego roku produkcji tego modelu, powstały w złotym dla tego typu konstrukcji okresie dynamicznego rozwoju ciężkich brzmień. To na początku lat osiemdziesiątych powstały najsłynniejsze kapele metalowe, dzięki którym wcześniej niedoceniana gitara Gibsona w kształcie strzały zyskała popularność i stała się symbolem dekady. Jeśli macie sentyment do tamtych czasów, taki instrument, będący elektryzującą pamiątką z epoki, ma szansę przypaść wam do gustu.

Pomijając ciekawy wątek kontekstu kulturowego, Flying V w wersji CMT jest z pewnością jedną z najbardziej efektownych wersji tego modelu w historii.  Mamy tutaj wyjątkowe malowanie sunburst, ładny klonowy top, konstrukcję bez pickguardu, binding wokół korpusu i hebanową podstrunnicę. Taki Flying wygląda naprawdę ekskluzywnie i zdecydowanie wyróżnia z tłumu. Widać na pierwszy rzut oka, że to drogi, wysoki model o szczególnych walorach estetycznych, a obecnie również kolekcjonerskich. Niełatwo znaleźć tę wyjątkową gitarę, która nie ma żadnego odpowiednika we współczesnej ofercie marki. Jeśli lubicie model Flying V i chcielibyście mieć go w możliwe najbardziej wyszukanej wersji, warto zwrócić uwagę właśnie na The „V” z serii CMT. Będzie ozdobą każdej kolekcji i ciekawym pomysłem na inwestycję.

Gitara ma 43 lata i widać wyraźnie, że była intensywnie użytkowana. Posiada liczne obicia, odpryski, wgniotki i spore przetarcia lakieru z tyłu, ale to wszystko składa się na niezwykle stylowy, naturalny relic, który dodaje tylko klimatu vintage. Instrument zdecydowanie nie wygląda jak nowy, ale zachwyca swoją autentycznością. Pod względem technicznym wszystko jest ok. Gitara nie ma na koncie żadnych złamań, pęknięć i innych poważniejszych przygód. Ma wciąż oryginalne progi, które były wprawdzie szlifowane, ale jeszcze spokojnie posłużą. Obecnie nie mają większych śladów i zdecydowanie nie ma sensu niczego z nimi robić. Z tyłu główki jest fabryczny lub dystrybutorski stempel second, typowy dla wielu egzemplarzy gitar Gibsona z lat 80.

Fabrycznie ten model miał przetworniki Dirty Fingers w kolorze kremowym. W tym egzemplarzu z zamontowane są inne, ale chyba nawet bardziej wartościowe pickupy. Przy gryfie jest Gibson Tim Shaw z roku 1981, przy mostku Gibson Pat No. również z lat 80. Oba mają założone puszki dla lepszej prezencji, są poprawne historycznie, dopasowane stylistycznie i nie są tanie. Oprócz tego nieoryginalne jest siodełko i jeden potencjometr.

W zestawie widoczny na zdjęciach futerał z imponującą kolekcją naklejek.