Elektryczna Dusza prezentuje gitarę Fender Telecaster Deluxe z roku 1978.

To wspaniały, niełatwy do znalezienia wariant tele, w którym oprócz magii starych fenderów znajdziemy naprawdę sporo rockowego zacięcia. Model Deluxe charakteryzuje się tym, że jest wyposażony w legendarne humbuckery Wide Range CuNiFe, którymi Fender rywalizował z gibsonowskimi PAF-ami, gdy te stały się niezwykle popularne w erze rozwijającego się rocka i zaczęły wypierać single. Set tych pickupów z epoki kosztuje więcej niż niejedna zupełnie profesjonalna gitara. Są to jedne z najbardziej cenionych pickupów na świecie i warto zwrócić uwagę na ich obecność w tej wspaniałej gitarze, która od lat stanowi jeden z najbardziej cenionych instrumentów Fendera.

Na rynku spotkać można kilka współczesnych wersji modelu Deluxe (od budżetowych, po custom shopy za miliony), ale to wszystko nic, bo tu macie do czynienia z oryginalnym egzemplarzem, który ma już prawie 45 lat. Nawet najlepsza reedycja nie podskoczy ani wyglądem, ani brzmieniem, ani oczywiście prestiżem.

Warto w tym miejscu podkreślić naprawdę wyjątkowy stan gitary, która jak na swój wiek wygląda zdumiewająco dobrze i wyróżnia się brakiem jakichkolwiek modyfikacji. Naprawdę trudno wymagać czegokolwiek więcej od instrumentu w tym wieku. Ślady użytkowania są wręcz śmieszne jak na te lata, a stan techniczny nie może budzić żadnych zastrzeżeń. Działa wszystko od A do Z, progi są w znakomitym stanie. Taki w całości oryginalny egzemplarz, który dodatkowo ma w zestawie również fabryczny futerał jest rzadkością na rynku wtórnym i stanowi naprawdę doskonała lokatę kapitału.

Gitara to jednak nie tylko kolekcjonerski zabytek, ale naprawdę poważny, świetnie brzmiący instrument, który dodatkowo wyróżnia się swoją nietuzinkowością i oryginalną specyfikacją. Z pewnością spodoba się komuś chcącemu wyróżnić się nieco z gitarowego tłumu.

Zdecydowanie warto się zainteresować.