Elektryczna Dusza prezentuje gitarę Fender Telecaster „51 Nocaster” w nietypowym dla tego modelu wariancie kolorystycznym sunbrst. To oczywiście wykonana w Custom Shopie reedycja inspirowana jednym z najstarszych wcieleń tele z zamierzchłych początków produkcji tego modelu. Coś dla gitarzystów poszukujących instrumentu bardzo korzennego emanującego silnie klimatem retro.  Gitara wygląda jak poskładana z walających się po garażu rupieci i można ją rozłożyć na części pierwsze jednym śrubokrętem z płaską końcówką. Jeśli dodać do tego fantastyczne, fabryczne postarzenie z całą serią efektownych spękań, przetarć i osadów na osprzęcie wrażenie maksymalnej surowości jeszcze nabiera na sile. Taka, zapakowana w stylowy, tweedowy futerał typu thermometer gitarka jest prawdziwym wehikułem czasu przenoszącym prosto do lat pięćdziesiątych. Z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom muzycznych staroci lub osób silnie zainspirowanych twórczością wczesnych dekad rocka. 

Nocaster to arcydzieło prostoty, w którym drzemią potężne pokłady energii. Jesionowy korpus; gruby, klonowy gryf i twangujące pickupy to recepta na tele w najbardziej klasycznym wydaniu. Archaiczny układ elektroniczny, lakier nitro i cała masa klimatycznych detali z epoki  składają się na instrument, który pomimo 70 lat na karku nie wyszedł z mody i znajduje zastosowanie we współczesnej muzyce. Latka lecą a reedycje Nocastera cały czas są jednymi z najbardziej cenionych i poszukiwanych wariantów tego modelu. Gitara jest pełna charakteru, a to się liczy najbardziej. 

Instrument wyprodukowany w roku 2002. Stan idealny – gitara ma fabryczny relic, więc śladów użytkowania nie widać i nigdy widać nie będzie. Technicznie wszystko w najlepszym porządku. Stan techniczny nie może budzić żadnych zastrzeżeń, sprzęt jest w pełni sprawny, ustawiony i gotowy do gry.  Konfiguracja jest fabryczna (nic nie było zmieniane), progi są w świetnym stanie.  

W zestawie jest oryginalny futerał, komplet papierów i certyfikat Custom Shopu. 

Nowy egzemplarz kosztuje 16-17 tysięcy złotych. Tutaj piękna sztuka w znakomitej kondycji, lecz zdecydowanie lepszej cenie. 

Na koniec dodam jeszcze, że ten egzemplarz wyróżnia się znakomitą wagą około 3,15 kg.

Zdecydowanie polecam!