Elektryczna Dusza prezentuje amerykańskiego Fendera Stratocastera w wersji z klonową podstrunnicą. Tym razem egzemplarz w rewelacyjnym i rzadkim wykończeniu Chrome Red – jaśniejszym i znacznie żywszym niż popularny Candy Apple Red. Czerwony strat to jeden z symboli muzyki rockowej, szczególnie wersja USA jest marzeniem niejednego gitarzysty. Ten egzemplarz należy do serii American Standard jest więc sprzętem w pełni profesjonalnym, który nie powinien rozczarować ani w studio, ani na scenie. Gitara jako nowa kosztowała ponad 6 tys. zł, zdecydowanie nie jest to już zabawka.

Instrument wyprodukowany w roku 2003. Jak na sprzęt piętnastoletni prezentuje się naprawdę świetnie. Ślady użytkowania są wyłącznie kosmetyczne i widoczne tylko wówczas gdy chce się je bardzo znaleźć.  Mikroryski widoczne w dobrym świetle i jakieś pojedyncze, płytkie mini-wgnioteczki  to wszystko. Typowa drobnica bez wpływu na cokolwiek. Ogólny stan na dobrą piątkę z plusem.  Technicznie wszystko ok. Progi przepolerowane, bez śladów użytkowania. Wszystkie części oryginalne, żadnych modyfikacji na koncie. Działa wszystko od kluczy, przez regulację gryfu po elektronikę. W zestawie oryginalny futerał (ma drobne ślady użytkowania) i trochę makulatury od producenta.

Gitara wyprodukowana w USA  to porządna jakość drewna,  wysokiej klasy osprzęt i solidne wykonanie. Instrument nie jest może najtańszy, ale za to lepiej  utrzymuje wartość na rynku wtórnym, co czyni go dobrym wyborem również z ekonomicznego punktu widzenia. Ten instrument stracił na wartości raz – po opuszczeniu sklepu i do końca swych dni, jeśli nie spotka go jakaś nieprzyjemna przygoda, będzie utrzymywał cenę rynkową na wysokim poziomie.

Ten Strat jest skonfigurowany na tyle dobrze, że powinien bez problemu zadowolić większość gitarzystów. Najważniejszą cechą serii American Standard jest właśnie to, że te instrumenty są bardzo bezpiecznym wyborem, pozwalającym poznać Stratocastera w najbardziej uniwersalnej odsłonie – pickupy mają optymalny sygnał zarówno dla kanału czystego jak i przesterowanego, radius 9,5 nie jest uciążliwy przy współczesnych technikach gry,  progi medium zapewniają wysoki komfort a regulacja gryfu od struny główki ułatwia setup. To wcielenie strata jest prawdziwym koniem roboczym o tysiącu zastosowań.