Elektryczna Dusza prezentuje Fendera  z najwyższej półki. Oto Masterbuilt ’63 Journeyman Stratocastocaster, którego zaprojektował i osobiście wykonał pracujący dla Custom Shopu super-lutnik rosyjskiego pochodzenia Jurij Sziszkow. Gitara należy do serii Builder Select, której głównym założeniem było powierzenie master luthierom zadania polegającego na stworzeniu instrumentów najlepiej odpowiadających ich wyobrażeniu o idealnym  Fenderze. Współcześni mistrzowie skonfrontowali więc własną wizję perfekcyjnego instrumentu z historycznym dorobkiem marki Fender. Tak powstały gitary, które dla wielu muzyków są po prostu Świętym Graalem.

Sziszkow postawił na żelazną klasykę i zbudował w ramach serii Builder Select fantastycznego, bardzo tradycyjnego strata nawiązującego do głównych idei konstruktorskich obowiązujących w pierwszej połowie lat 60. Gitara ma wyselekcjonowany, olchowy korpus i solidny gryf z palisandrową podstrunnicą.  Strat wykończony został lakierem nitro i fabrycznie postarzony. Przepiękna spękania i osady na osprzęcie składają się na stylowy, nieprzesadny relic, który nadaje instrumentowi klimatu vintage. Gitara – choć wygląda jak z lat 60 – ma gryf o zupełnie współczesnych parametrach (profil C, radius 9.5’, progi jumbo). Dzięki tym niewidocznym na pierwszy rzut oka usprawnieniom komfort gry jest nieporównywalnie lepszy niż w często topornych oryginałach. Nie bez znaczenia dla wygody jest także niepolakierowany tył gryfu, po którym ręka przesuwa się z niezwykłą łatwością. Wyżyny osiąga w tym modelu też elektronika, której sercem są ręcznie nawijane przez Josephinę Campos przetworniki Custom Shop 60’s. 

Gitara oferuje ikoniczne brzmienie strata typu 60’s. Do tego jest zbudowana z dbałością o najmniejszy szczegół. To Fender ostateczny, jedna z najdroższych i najbardziej prestiżowych gitar amerykańskiego producenta.  Jeśli macie trochę głębsze kieszenie i szukacie idealnego stratocastera w stylu vintage to może być instrument dla was. Nic lepszego kupić nie można, polskim sklepom muzycznym nie śniła się nawet taka gitara. 

Instrument wykonany w roku 2015. Stan techniczny i wizualny idealny – gitara jak nowa, zużycie zerowe. W komplecie futerał, akcesoria i papierologia oraz certyfikat. Zestaw jak ze sklepu. Zdecydowanie polecam. 

\